Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku - poszukuję wąż z dziurkami 2017/06/15 21:51 #71067

  • Mtirala
  • Mtirala Avatar
  • Wylogowany
  • Świeżak
  • Posty: 1
Chciałbym odzyskać wodę deszczową z dachu mojego domu. Rozwiązania jakie widzę zarówno w PL, jak i DE to beczka na deszczówkę. Nie mam miejsca na beczki (cały ogródek to 250 m2), mam 4 rynny - muszę wymyśleć inny system.

Do jednej z rynien przypomocowałem taką grubą żótą rurę (ok 15cm) we włochatej czarnej osłonie. Rura ma firmowo zrobione dziurki przez które zraszane są rosliny i leży w takim miejscu, że jej nie widać. Pierwsze 4 metry od rynny to rura bez dziurek. Całość sprawdza się rewelacyjnie.

Do pozostałych 3 rynien nie mogę podłączyć tej żółtej rury - rośliny sa za małe , całość będzie wyglądać okropnie. Odprowadzenie z rynny zakończone złączką a'la Gardena na wąż 1 cal(??)
już jest. Wymyśliłem sobie, że kupię węższy wąż z dziurkami - okazało się, że czegoś takiego nie ma. Ciśnienie w rurze będzie raczej nieduże, bo odprowadzanie wody z rynny jest 0,5 nad ziemią (czyli słup wody jest mały). Odpada pocący się wąż Gardeny - on potrzebuje (?) większego ciśnienia. No i ma za małą wydajność podczas deszczu. . Pytanie do forumowiczów - ktoś z Was widział taki gotowy wąż z dziurkami? .Do instalacji, w której (praktycznie) nie ma ciśnienia? Albo ma dla mnie rady jak się zabrać do tego dziurkowania węża (tak, wiem, to bardzo proste) - jak np. skompensowac różnice ciśnienia na początku i końcu węża? Jakiej wielkości dziurki zrobić, żeby woda się lała z takiego nisko ciśnieniowego rozśadnej wiekości strumieniem?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:04 #150267

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26156
  • Otrzymane podziękowania: 69167
Zapewne ciezko było znaleźc taki wąż, tez kiedyś szukałam. :nie_wiem

Prosty system beczek przelewowych widziałam u Romy. Znajduje się on przy budynku gospodarczym i z tego, co Roma mówiła, świetnie się sprawdza. podejrzewam, iz beczki są 200 litrowe , więc jednorazowo można w nich zmagazynować 800 litrów deszczówki.

Ostatnio zmieniany: 2019/02/20 20:05 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave


--=reklama=--

 

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:12 #150271

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8442
  • Otrzymane podziękowania: 25292
U mnie przy okazji budowy wykopano za domem studnię w którą włożono betonowe kręgi. Na wysokości drenów opaskowych wokół budynku zrobiono otwory którędy napływa woda z drenów a dodatkowo podłączona jest rura spustowa która odprowadza wodę z części dachu. Pozwala to na zgromadzenie ok. 2000l wody i przy dobrej wiośnie starcza na podlewanie niedużego ogrodu prawie do połowy lata :)
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:27 #150277

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26156
  • Otrzymane podziękowania: 69167
Ja zaczełam się wczytywać w temat z okazji budowy. W mojej Jedrzejówce ciagle brak wody, więc szukam sposobów, by ja zapewnić roślinom. Co prawda, na wsi woda jest tańsza i nie obejmuje opłaty za ścieki, ale po co marnować coś, co leje się nam z nieba?

Poprosiłam więc dekarzy, by spady rynien na budynku gospodarczym zrobili w dwie różne strony. Ten dach ma 100 m kwadratowych powierzchni, ale połacie nie są równe - mniejsza ma około 40 m2 a większa 60 m2. Planuję z jednej strony wkopanie zbiornika ( od strony domu) a z drugiej, od strony ogrodzenia,ustawienie na powierzchni gruntu. Z tego, co widzę, najbardziej dostępne sa zbiorniki o pojemności 1m3 (1000 litrów) i chyba na takie się zdecyduję. think:
Ostatnio zmieniany: 2019/02/20 20:27 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:30 #150280

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8442
  • Otrzymane podziękowania: 25292
Taki zbiornik 1000l ma zamontowany mój sąsiad,to dobra rzecz tylko na zimę wodę z niego trzeba spuścić bo mógłby pęknąć :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:33 #150283

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Poluś, beczki mają 250 l a w rynnie jest taki dynks co zamyka wodę kiedy beczki są pełne i wtedy nadmiar idzie do studzienki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/20 20:35 #150285

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26156
  • Otrzymane podziękowania: 69167
No to magazynujesz na raz kubik wody? :woohoo: Widzę ten dynks na fotce, po lewej stronie, przy rurze spustowej.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 10:16 #150337

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2343
  • Otrzymane podziękowania: 5730
Ja tam mam system bardzo prosty.
Odkręciłem kawałek rynny.Podstawiłem tam taką starą blaszana wannę a la balia.
Na ogrodzie mam drugą taka starą łązienkową znacznie większą.


Jak tylko zacznie padać, :deszcz łapię za wiadra i latam z tą wodą od jednej wanny do drugiej i napełniam.
Napełniam też wiadra konewki.Dodatkowo mam 50 plastikowych piątek.W nich też magazynuję wodę.
Wszyscy są zadowoleni oprócz Mojego kręgosłupa :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 10:27 #150338

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26156
  • Otrzymane podziękowania: 69167
Semper napisał:
Wszyscy są zadowoleni oprócz Mojego kręgosłupa :woohoo:

Może więc dla jego dobra (starzejemy się Semperku :omg ) warto byłoby zrobić coś takiego, jak ma Romcia? think: Na All widziałam beczki 250 l za 59 zł + 25 zł dostawa=84 zł. Na OLX 50l, w Strzegomiu po 25 zł. :nie_wiem Może coś w okolicy by się znalazło? Najlepiej z pokrywą, aby komary się nie lęgły. :nie_wolno Nie masz zaprzyjaźnionego warzywniaka? Dostaja kapustę w takich beczkach i czasem odsprzedaja po ok 30 zł.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/21 10:29 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 12:13 #150354

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 130
Mogę polecić takie rozwiązanie jak u Romci. Do trzech beczek zbieram wodę z jednej połaci dachu. Ewentualny nadmiar spływa - tak jak woda z pozostałych rynien - do zbiornika na końcu działki, zasilając strumyk z oczkiem. W przyszłości (nie wiem, jak odległej), kiedy zostanę zaszczycona cudem cywilizacyjnym w postaci kanalizacji, zamierzam przekierować wodę z rynien do szamba.
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 14:31 #150365

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3026
  • Otrzymane podziękowania: 6013
Deszczówka do szamba? zdziwko zdziwko zdziwko

Po pierwsze szkoda dobrej wody - do podlewania jest najlepsza. Po drugie - jakie to szambo ma być szczelne czy fikcyjne (kręgi z nieczystościami wsiakającymi w ziemię)?
Opróżnianie szczelnego to kosztowna impreza.


U mnie od tego roku była taka beczka.Na zimę została opróżniona i przykryta deklem.



Kupiłam ją w punkcie skupu surowców wtórnych za 3 dyszki. Przewożono w niej olej jadalny. Trochę się go nawycierałam sianem i ręcznikami papierowymi po uprzednim polaniu wrzątkiem :-D
Jest wielka, ale nie widać tego, bo do połowy wkopana jest w ziemię. Wchodzi do niej konewka, łatwo zaczerpnąć z niej wodę. Można pomalować artystycznie. Polecam.
Zdjęcie zrobiłam krótko po wkopaniu. Z czasem czymś zarośnie.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/21 15:50 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 14:55 #150367

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 130
Sibi, no co Ty... Przecież napisałam, że jak mi kanalizację zrobią :mlotek Teraz mam szczelne szambo. Kiedy nie będzie potrzebne na ścieki, zostanie poddane dezynfekcji i będzie na deszczówkę. 6 metrów wody do podlewania.
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:12 #150370

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13657
  • Otrzymane podziękowania: 32210
Ja tak jak Pani Bestia od kilku lat czekam na cud cywilizacyjny i 8m3, będzie spelnialo rolę rezerwuaru deszczówkowego. Tylko... czy ja się kiedyś doczekam na ten cud?
Jak narazie mam doprowadzoną rurę z rynny do dwóch wanien, takich łazienkowych. A ponieważ u mnie deszczu jest pod dostatkiem, to mi się jeszcze nie zdażyło, żeby w wannach wody zabrakło.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:17 #150376

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Semper napisał:
Ja tam mam system bardzo prosty.
Odkręciłem kawałek rynny.Podstawiłem tam taką starą blaszana wannę a la balia.
Na ogrodzie mam drugą taka starą łązienkową znacznie większą.


Jak tylko zacznie padać, :deszcz łapię za wiadra i latam z tą wodą od jednej wanny do drugiej i napełniam.
Napełniam też wiadra konewki.Dodatkowo mam 50 plastikowych piątek.W nich też magazynuję wodę.
Wszyscy są zadowoleni oprócz Mojego kręgosłupa :woohoo:

Jurku a może pomyślisz o pompie do przelewania wody? mam taką którą nie tylko przelewam wodę z pełnych beczek do tych niepodłączonych ale również mogę nią bezpośrednio podlewać rośliny, ma spore ciśnienie i spokojnie mogę podłączyć pod tę pompę opryskiwacz wahadłowy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:20 #150379

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 26156
  • Otrzymane podziękowania: 69167
Romciu, zamieść nam foteczkę i napisz kilka słów...także nazwę, bo może wielu z nas się przyda. Po co szukać nie wiadomo gdzie, gdy u Ciebie się sprawdza? :patel
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:49 #150384

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3026
  • Otrzymane podziękowania: 6013
Pani Bestia napisał:
Sibi, no co Ty... Przecież napisałam, że jak mi kanalizację zrobią :mlotek Teraz mam szczelne szambo. Kiedy nie będzie potrzebne na ścieki, zostanie poddane dezynfekcji i będzie na deszczówkę. 6 metrów wody do podlewania.

Wiedziałam, że ja chyba czegoś nie zrozumiałam, bo zawsze miałam Cię za rozsądną osobę :diabelek
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:54 #150386

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13657
  • Otrzymane podziękowania: 32210
Pompa do wody sprawdza się równiez i u mnie. Nie noszę konewek. Pompę wkladam do wanny, podłaczam do prądu oraz do węża i podlewam. Ja mam pompę zatapialną Flora pb 410.



Przy kupnie takiej pompy, trzeba zwrócić uwagę, żeby była ona przeznaczona do wody brudnej. Zanieczyszczenia z deszczówki nie zatkają wtedy filtra.
Nie ma też obawy, że będzie pracować gdy woda się skończy, bo automatycznie się wyłącza, przy braku wody.
Ostatnio zmieniany: 2019/02/21 15:55 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, nelu-pelu, Luboń

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 15:54 #150387

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2477
  • Otrzymane podziękowania: 2424
Mówisz i masz :przytulam Jest to pompa Gardena, cena ok 300,00.Podlewam nią cały ogród bez problemu na sporą odległość.Zdaża się, że mam podłączony wąż o długości ok 50mb



Moc znamionowa
500 W
Maks. wydajność
4000 l/h
Maks. ciśnienie
2 bar
Maks. wysokość podnoszenia
20 m
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Siberia, halszka, nelu-pelu, Luboń

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 17:38 #150405

  • halszka
  • halszka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2060
  • Otrzymane podziękowania: 6281
Dziewczyny, dziękuję Wam za podpowiedź z pompami :buziak :buziak clap clap . Dzięki Wam już wiem, co zrobię z deszczówką, która w większości się dotąd marnowała u mnie. Mam miejsce na beczki, ale problem w tym, że zbyt daleko od rynny. Mam też dziurę z kręgami, gdzie spływa woda z rynien. Ustawię te beczki tam, gdzie mogę to zrobić, i po deszczu wodę będę przepompowywać z dziury do beczek hu_rra hu_rra . Zaraz idę szukać tej pompy, którą Roma pokazała :buziak
Pozdrawiam
Halina
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odzyskiwanie wody deszczowej z dachu budynku 2019/02/21 17:43 #150409

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7510
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Ja mam pod rynną zbiornik 1000 l od kilku już ładnych lat. Wygodne jest to, że ma kranik, więc podstawiam konewkę i nalewam tyle, ile chcę. Na zime wodę faktycznie trzeba spuścić. Jednak już wcześniej, jesienią zamykam go, żeby nie leciała woda i żeby było mniej do spuszczania. Jutro postaram się wstawić fotkę, bo dziś już za ciemno.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Roma, sierika
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.179 s.